Kra­ina, gdzie czas zwal­nia, a histo­ria oży­wa. Szlak Świę­tej War­mii to podróż przez ducho­wość, kul­tu­rę i nie­zwy­kłe opo­wie­ści regio­nu.

„War­mia była zawsze wier­na Bogu i Kościo­ło­wi kato­lic­kie­mu, zasłu­gu­jąc na mia­no Świę­tej War­mii” – mówił św. Jan Paweł II w Olsz­ty­nie w 1991 roku. Te sło­wa odzwier­cie­dla­ją głę­bo­ko zako­rze­nio­ną ducho­wość tej kra­iny, widocz­ną w licz­nych sank­tu­ariach, kaplicz­kach i świę­tych miej­scach roz­sia­nych po war­miń­skich polach, lasach i wio­skach.

Wła­śnie ta ducho­wa i kul­tu­ro­wa toż­sa­mość sta­ła się inspi­ra­cją do stwo­rze­nia Szla­ku Świę­tej War­mii – tra­sy łączą­cej miej­sca pro­wa­dzą­ce przez histo­rię, wia­rę i pięk­no natu­ry. To podróż z duszą, gdzie prze­szłość spo­ty­ka się z wewnętrz­nym spo­ko­jem. Widać to cho­ciaż­by na fil­mach, jakie udo­stęp­nia na kana­le YouTu­be Sto­wa­rzy­sze­nie Szlak Świę­tej War­mii.

W sercu biskupiego księstwa

War­mia to region, któ­ry zachwy­ca zarów­no pięk­nem przy­ro­dy, jak i boga­tym dzie­dzic­twem histo­rycz­nym. Szlak Świę­tej War­mii pro­wa­dzi przez miej­sca, gdzie histo­ria łączy się z ducho­wo­ścią, a kul­tu­ra jest obec­na w każ­dej wsi, zam­ku i koście­le.

W XVI wie­ku War­mia była auto­no­micz­nym księ­stwem bisku­pim, któ­re zyska­ło nie tyl­ko ducho­wą, ale i świec­ką wła­dzę. To tu miesz­ka­li bisku­pi, jak Jan Dan­ty­szek czy Igna­cy Kra­sic­ki, któ­rzy nie tyl­ko trosz­czy­li się o wia­rę, ale tak­że dba­li o roz­wój kul­tu­ry, sztu­ki i nauki. Dzię­ki nim powsta­ły zam­ki, kościo­ły i budow­le, któ­re dziś przy­cią­ga­ją tury­stów. Miko­łaj Koper­nik, kano­nik war­miń­ski, przez ponad 40 lat miesz­kał na War­mii, pra­cu­jąc w Lidz­bar­ku War­miń­skim, Olsz­ty­nie i From­bor­ku, a jego rewo­lu­cyj­ne odkry­cia wciąż zmie­nia­ją spo­sób, w jaki patrzy­my na świat.

Pomi­mo że obok War­mii były pro­te­stanc­kie Pru­sy, region ten zacho­wał swo­ją kato­lic­ką toż­sa­mość. Bisku­pi rzą­dzi­li tu aż do I roz­bio­ru Pol­ski, a ich wpływ na lokal­ną kul­tu­rę i życie widać do dziś.

Zamek Bisku­pi w Lidz­bar­ku War­miń­skim, fot. Ada Roma­now­ska

Perła, freski, polichromia

Szlak Świę­tej War­mii to wyjąt­ko­wa tra­sa, któ­ra zapra­sza do odkry­wa­nia zarów­no ducho­wych, jak i histo­rycz­nych skar­bów regio­nu. Powsta­ła wio­sną 2020 roku, obej­mu­jąc 16 sta­cji, roz­cią­ga­ją­cych się od Bałd – „Wrót War­mii” – aż po Bra­nie­wo, pierw­szą sto­li­cę tego histo­rycz­ne­go księ­stwa. To podróż, któ­ra pozwa­la nie tyl­ko poznać region, ale i zagłę­bić się w jego ducho­wą i kul­tu­ro­wą toż­sa­mość.

Szlak łączy popu­lar­ne miej­sca piel­grzym­ko­we, jak Gie­trz­wałd i Świę­ta Lip­ka, z mniej zna­ny­mi punk­ta­mi o rów­nie boga­tej histo­rii. Gie­trz­wałd to jed­no z naj­waż­niej­szych pol­skich sank­tu­ariów maryj­nych, a Świę­ta Lip­ka to baro­ko­wa per­ła, któ­rej klasz­tor i słyn­ne orga­ny od wie­ków przy­cią­ga­ją tłu­my wier­nych i tury­stów.

War­to tak­że zatrzy­mać się w Tło­ko­wie, gdzie znaj­du­je się drew­nia­ny kościół św. Jana Chrzci­cie­la z XVIII wie­ku. Jego wnę­trze zdo­bią baro­ko­we fre­ski, któ­re wciąż opo­wia­da­ją histo­rię regio­nu i jego reli­gij­nej sztu­ki.

Kościół pw. św. Jana Chrzci­cie­la w Tło­ko­wie, fot. Janusz Ger­szberg

W Chwa­lę­ci­nie znaj­du­je się sank­tu­arium Pod­wyż­sze­nia Krzy­ża Świę­te­go, któ­re wyróż­nia Czar­ny Kru­cy­fiks i póź­no­ba­ro­ko­wa poli­chro­mia. Choć to miej­sce wciąż jest mniej zna­ne, jego spo­koj­na i mistycz­na atmos­fe­ra sta­no­wi dosko­na­łe tło do reflek­sji i zadu­my.

Każ­da ze sta­cji na Szla­ku Świę­tej War­mii to moż­li­wość głęb­sze­go zro­zu­mie­nia regio­nu, jego histo­rii i ducho­wej tra­dy­cji. To podróż peł­na spo­ko­ju, odkryć i wewnętrz­nej har­mo­nii, któ­rą moż­na odbyć w oto­cze­niu war­miń­skich lasów, jezior i wsi.

Chleb, piwo, gęsina

Pro­mo­cja Szla­ku Świę­tej War­mii to nie tyl­ko fol­de­ry i pla­ka­ty. Region ofe­ru­je podróż­ni­kom sze­reg mate­ria­łów, któ­re pogłę­bia­ją doświad­cze­nie odkry­wa­nia tej kra­iny. Książ­ka-prze­wod­nik sta­no­wi kom­pen­dium wie­dzy o histo­rii, legen­dach i wybit­nych posta­ciach War­mii, zabie­ra­jąc czy­tel­ni­ków w podróż po jej prze­szło­ści. Audio­bo­ok umoż­li­wia „słu­cha­nie War­mii” w trak­cie podró­ży, a 17-odcin­ko­wy cykl TVP przy­bli­ża każ­dą ze sta­cji, ofe­ru­jąc wni­kli­wy obraz tego wyjąt­ko­we­go miej­sca. Wszyst­kie te mate­ria­ły dostęp­ne są na stro­nie szlakswietejwarmii.pl.

Sma­ki regio­nu rów­nież odgry­wa­ją istot­ną rolę w tej opo­wie­ści. War­miń­ski chleb piel­grzy­ma, piwo łosie­ro­we czy sub­li­mat win­ny Koper­ni­ka nada­ją podró­ży auten­tycz­ny cha­rak­ter, wpro­wa­dza­jąc do niej lokal­ne akcen­ty. War­miń­ska kuch­nia, bogat­sza i bar­dziej zróż­ni­co­wa­na niż mazur­ska, kusi wędli­na­mi, gęsi­ną i pie­ro­ga­mi, któ­re czer­pią z wie­lo­kul­tu­ro­wych tra­dy­cji tego regio­nu.

Sztuka w sercu Warmii

War­mia to nie tyl­ko histo­ria – to rów­nież sztu­ka. Ana­sta­zja Fie­ti­so­wa, bia­ło­ru­ska malar­ka, uwiecz­ni­ła ten region w swo­ich obra­zach. Jej pra­ce – peł­ne kapli­czek, cegla­nych domów i war­miń­skich kra­jo­bra­zów – sta­ły się inspi­ra­cją dla iden­ty­fi­ka­cji wizu­al­nej szla­ku. Artyst­ka spę­dzi­ła na War­mii kil­ka lat, two­rząc w Gie­trz­wał­dzie w latach 2009–2012.

- Zako­cha­łam się w war­miń­skim pej­za­żu, w miej­sco­wo­ściach i w ludziach. War­miń­skie kra­jo­bra­zy przy­po­mi­na­ją baj­ko­we wido­ki. Zachwy­ca­ją mnie jezio­ra, lasy, szcze­biot pta­ków — mówi­ła PAP Ana­sta­zja Fie­ti­so­wa. — Gdy przez jakiś czas miesz­ka­łam w Łęguc­kim Mły­nie w oto­cze­niu lasu i wody, to byłam tam chy­ba naj­szczę­śliw­szą oso­bą.

Obra­zy takie jak „Pano­ra­ma War­mii” czy „Bie­sia­da war­miń­ska” odda­ją ducha tej kra­iny. Jej twór­czość zosta­ła doce­nio­na pod­czas wysta­wy „Świę­ta War­mia. Impre­sje” w Gale­rii BWA w Olsz­ty­nie, gdzie pre­zen­to­wa­ne były pra­ce uka­zu­ją­ce pięk­no regio­nu oraz por­tre­ty jego miesz­kań­ców.

Kraina wciąż do odkrycia

Choć War­mia jest odręb­na od Mazur, czę­sto pozo­sta­je w ich cie­niu. Kam­pa­nia „Mazu­ry cud natu­ry” z lat 2009–2011 przy­cią­gnę­ła więk­szą uwa­gę tury­stów do Mazur, przez co urok War­mii nie był dostrze­ga­ny w peł­ni. Jed­nak Szlak Świę­tej War­mii zaczy­na zmie­niać ten obraz. To region, któ­ry wyróż­nia się licz­ny­mi cegla­ny­mi kościo­ła­mi, baro­ko­wy­mi ołta­rza­mi i przy­droż­ny­mi kaplicz­ka­mi, któ­re har­mo­nij­nie wpi­su­ją się w malow­ni­czy kra­jo­braz. Wła­śnie te ele­men­ty two­rzą nie­po­wta­rzal­ny kli­mat War­mii – zapra­sza­jąc do odkry­wa­nia jej histo­rii i kul­tu­ry w spo­koj­nym tem­pie.

Wszyst­kie fil­my TVP o Szla­ku Świę­tej War­mii moż­na obej­rzeć TUTAJ.