Książka „Wczoraj byłaś zła na zielono” Elizy Kąckiej zdobyła tegoroczną Nagrodę Literacką „Nike”. Tytuł wygrał też w plebiscycie czytelników „Gazety Wyborczej”
W tym roku Literacką Nagrodę Nike zdobyła pochodząca z Lidzbarka Warmińskiego Eliza Kącka – za książkę „Wczoraj byłaś zła na zielono” (Wydawnictwo Karakter). Jury nie miało wątpliwości: to właśnie ta książka poruszyła i zachwyciła najbardziej.
- Kapituła, przy uznaniu dla wysokiego poziomu całej siódemki tytułów w finale, postanowiła nagrodzić książkę przygodową. Książkę, która (jak to bywa z najlepszymi opowieściami przygodowymi) nie odgradza się do czytelnika, przeciwnie, podaje mu rękę, następnie go porywa. I zostawia z przesłaniem trafiającym do serc – ba, krzepiącym serca — podkreśliła Justyna Jaworska, przewodnicząca jury.
Co ważne, decyzja jury pokryła się z głosami publiczności. Eliza Kącka zdobyła podwójną Nike – główną nagrodę i nagrodę czytelników „Gazety Wyborczej”. Wcześniej ten sam zaszczyt spotkał tylko nielicznych, m.in. Olgę Tokarczuk, Jerzego Pilcha i Mariusza Szczygła.
Wcześniej autorka została triumfatorką tegorocznej edycji Wawrzynu – Literackiej Nagrody Warmii i Mazur. Nie tylko zdobyła nagrodę główną, ale została też doceniona przez czytelników. Wygląda na to, że historia lubi się powtarzać — tym razem na arenie krajowej.
Opowieść z życia wzięta
Eliza Kącka, literaturoznawczyni związana z Uniwersytetem Warszawskim, od lat zajmuje się językiem i literaturą – ale tym razem stworzyła coś wyjątkowo osobistego. „Wczoraj byłaś zła na zielono” to literacki zapis doświadczeń autorki z okresu ciąży i wychowywania dziś już dorosłej córki w spektrum autyzmu. Jednak słowo „autyzm” nie pada tam ani razu. Kącka opowiada o codzienności, emocjach i zmaganiach, unikając języka diagnoz. Zamiast tego oddaje głos matce i dziecku, tworząc przejmującą opowieść o inności, bliskości i próbie zrozumienia.
- Stoję na tej scenie jako matka, jedna z wielu matek, które słyszały wielokrotnie krzyk swojego dziecka i swój własny, im dedukuję tę nagrodę – Eliza Kącka mówiła, odbierając nagrodę. Po chwili dołączyła do niej jej córka, Ruda, bohaterka nagrodzonej książki.
- Inność jest szansą na emancypację. Jest kosztowna, ale jest — dodała laureatka. — Ta nagroda jest dla mnie jak swego rodzaju glejt, dokument bezpieczeństwa w naszej podróży. Jest dla mnie poruszające, jak wiele osób przyjęło nasz świat do siebie.
Najlepsze książki roku
Wśród pozostałych finalistów znaleźli się: Beata Guczalska („Konrad Swinarski. Biografia ukryta”), Ignacy Karpowicz („Ludzie z nieba”), Kora Tea Kowalska („Patrz pod nogi. O zbieraniu rzeczy”), Dorota Masłowska („Magiczna rana”), Tomasz Różycki („Hulanki & Swawole”) oraz Paweł Sołtys („Sierpień”).
Autorka nagrodzonej książki otrzymuje statuetkę Nike zaprojektowaną przez Gustawa Zemłę oraz nagrodę pieniężną w wysokości 100 tys. złotych. Organizatorem nagrody jest Fundacja Nagrody Literackiej „Nike”, a współorganizatorem „Gazeta Wyborcza”.
Nagroda Literacka Nike, przyznawana od 1997 roku, wyróżnia najlepszą książkę roku i promuje współczesną polską literaturę – przede wszystkim powieść.