18 października w Węgajtach będzie można obejrzeć spektakl ”Ballada o Edku” Teatru Potrzebnego.

”Ballada o Edku. Cytaty z Mrożka” jest szóstym spektaklem, tworzonym przez Teatr Potrzebny w przestrzeni DPSu. W tej przestrzeni biorą udział i inni mieszkańcy. Jest to udział aktywny, ktoś coś zaśpiewa, ktoś coś zatańczy, albo po prostu jest obecny, obserwuje nasze próby, robi jakieś uwagi, zadaje pytania. Mamy zawsze poczucie, że próby wnoszą ożywienie, nieraz ludzie dopytują się, kiedy będzie próba. Od początku próbujemy, np. poprzez granie muzyki wciągnąć do aktywnego udziału jak najwięcej ludzi, także opiekunów, pielęgniarki etc. Praca nad pierwszym spektaklem zaczynała się od robienia wywiadów z ludźmi, którzy brali udział w zainicjowanych przez nas tańcach. Zapisywaliśmy te wypowiedzi, odczytywaliśmy na głos, układając z nich dramaturgię. Jednak forma teatralna zawiązała się, gdy wprowadziliśmy teksty Wyspiańskiego, dialogi. I taka była dalsza droga: przypływy I odpływy. Ale zawsze elementem konsolidującym stawał się tekst literacki.

Tak się złożyło, że była to klasyka. Zanim doszliśmy do Mrożka pracowaliśmy z tekstami Wyspiańskiego, Gombrowicza, Szekspira, Bruno Schulza oraz Alfreda Jarry. Oczywiście nie chodzi nam o to, by robić jakieś pseudoklasyczne, literackie spektakle. Interesują nas przede wszystkim relacje społeczne w tym środowisku. Szukamy takich tekstów, które by mogły odzwierciedlać to, co się dzieje między ludźmi. I zadajemy pytanie, jak te procesy mają się do aktualnej w naszym kraju, czy też na świecie.
Linia, która zarysowała się w ostatnich spektaklach i doprowadziła do ”Ballady o Edku”, to linia relacji społeczeństwa i władzy. Jak dochodzi do tego, że jeden człowiek zaczyna dominować nad drugim? Jak się zdobywa władzę, jak się jej używa, a także jak się jej nadużywa?

Kiedyś w peerelowskim jeszcze Przekroju była taka rubryka “Przez okulary Sławomira Mrożka”. Były to jego rysunki, celowo jakby nieporadne, trochę jak w art brut. I bardzo dosadne. Bardzo ważnym u tego autora tematem, zarówno w rysunkach, jak i w Tangu było nie tyle rodzenie, co wyradzanie się władzy, w tyraństwo. Nie trzeba chyba dodawać jak aktualne jest to w kontekście obecnej sytuacji.

Zapraszamy do Teatru Węgajty 18 października o godz. 17. Wstęp wolny — datki do kapelusza.

”Ballada o Edku” Teatru Potrzebnego w jesiennej odsłonie z tłumaczeniem na PJM.