Wspaniały Teatr bez Nazwy sięga po Bertolta Brechta i jego komedię o świecie, w którym pozory pękają szybciej niż kryształowe kieliszki. 14 listopada pokaże „Wesele u drobnomieszczan” w Ornecie.
Wspaniały Teatr bez Nazwy przyjedzie do Ornety z potężnym scenicznym ciosem. Sięgnie po Bertolta Brechta i jego błyskotliwą, bezlitosną komedię społeczną, w której śmiech szybko zamienia się w gorzkie odbicie rzeczywistości.
Na scenie – wesele. Goście tańczą, żartują, wznoszą toasty. Ale gdy pęka pierwszy stół, pękają też pozory. Brecht rozbiera codzienność z udawania i grzeczności, pokazując, co kryje się pod cienką warstwą uśmiechów: obłuda, wojna, egoizm, strach. A może po prostu – my sami?
Reżyser Andrzej Fabisiak prowadzi aktorów przez ten świat z chirurgiczną precyzją. Tu nie ma miejsca na udawanie, jest tylko scena i prawda. To spektakl, który uderza celnie, śmieszy mądrze i zostaje długo po oklaskach.
Spektakl „Wesele u drobnomieszczan” będzie można zobaczyć 5 grudnia o godz. 18 w sali widowiskowej Centrum Kultury w Ornecie.
Bezpłatne wejściówki do pobrania w biurze Centrum Kultury i Bibliotece Miejskiej w Ornecie.