Krót­ko­me­tra­żo­wy film „Szyb­ka akcja” zdo­był GRAND PRIX na Ogól­no­pol­skim Kon­kur­sie Fil­mów Nie­za­leż­nych OKFA oraz nomi­na­cję do nagro­dy im. Jana Machul­skie­go za mon­taż. Co wię­cej, na Film­we­bie pro­duk­cja cie­szy się wyso­ką oce­ną widzów — ma aż 9,3!

Krót­ko­me­tra­żo­wa kome­dia gang­ster­ska „Szyb­ka akcja” pod­bi­ja świat! Film zdo­był GRAND PRIX im. Sta­ni­sła­wa Pul­sa na Ogól­no­pol­skim Kon­kur­sie Fil­mów Nie­za­leż­nych OKFA oraz otrzy­mał nomi­na­cję do nagro­dy im. Jana Machul­skie­go za mon­taż. To ogrom­ne wyróż­nie­nie dla twór­ców i potwier­dze­nie war­to­ści pro­jek­tu.

– To duża moty­wa­cja do dal­sze­go dzia­ła­nia. Cie­szę się, że nasz film dostał taką wali­da­cję jego war­to­ści – mówi Mate­usz Mir­czyń­ski, reży­ser, sce­na­rzy­sta i mon­ta­ży­sta fil­mu, któ­ry swo­je pierw­sze arty­stycz­ne kro­ki sta­wiał wła­śnie w Olsz­ty­nie.

Gangsterska komedia z olsztyńskim wątkiem

„Szyb­ka akcja” to 15-minu­to­wa kome­dia gang­ster­ska, któ­ra zręcz­nie łączy akcję, humor i gro­zę. Gang Hipi­sa daje Oska­ro­wi ostat­nią szan­sę na prze­ży­cie – musi zre­ali­zo­wać duży deal, by wyku­pić się z rąk gang­ste­rów. To mia­ła być szyb­ka akcja, ale oka­zu­je się, że jego kon­tra­hent to kom­plet­ny świr. Film zawie­ra sil­ny olsz­tyń­ski wątek – Mate­usz Mir­czyń­ski, rodo­wi­ty olsz­ty­nia­nin, uwzględ­nił w sce­na­riu­szu ele­men­ty zwią­za­ne z jego rodzin­nym mia­stem.

Arty­stycz­ne korze­nie Mir­czyń­skie­go to m.in. zna­ne w Olsz­ty­nie pro­jek­ty mura­lo­we – „Mural Dzie­ci” przy przed­szko­lu Jasia i Mał­go­si z 2021 roku, opar­ty na rysun­kach naj­młod­szych miesz­kań­ców mia­sta, oraz mural Loesje na ścia­nie II LO w Olsz­ty­nie.

Od Kloszartu po Grand Prix

Mate­usz Mir­czyń­ski zaczy­nał jako pre­zes stu­denc­kie­go Teatru Klo­szart, gdzie zdo­by­wał pierw­sze doświad­cze­nia sce­nicz­ne. Z cza­sem zaan­ga­żo­wał się w pro­duk­cje fil­mo­we, teatral­ne, a nawet rekla­mo­we (m.in. zyskał roz­głos dzię­ki rekla­mie, w któ­rej zjadł mega­ostre­go bur­ge­ra zna­nej sie­ci fast food).

To nie pierw­szy suk­ces Mir­czyń­skie­go na festi­wa­lach. Wcze­śniej zre­ali­zo­wał film „Daijo­ubu dayo” („Wszyst­ko w porząd­ku”), któ­ry zdo­był dru­gą nagro­dę na festi­wa­lu krót­kich metra­ży w Toru­niu.

Co dalej?

„Szyb­ka akcja” już teraz zdo­by­wa uzna­nie widzów i juro­rów festi­wa­li fil­mo­wych. Wszyst­ko wska­zu­je na to, że to dopie­ro począ­tek jej dro­gi, a przed Mate­uszem Mir­czyń­skim kolej­ne fil­mo­we wyzwa­nia. Pla­ny są ambit­ne i się­ga­ją dale­ko. Jak mówił pod­czas reali­za­cji fil­mu w roz­mo­wie z „Gaze­tą Olsz­tyń­ską”: „Naj­bar­dziej marzy nam się, żeby pomysł zain­te­re­so­wał Net­flix, Canal+ czy inny duży ser­wis. Na pew­no zapre­zen­tu­je­my film na festi­wa­lach na całym świe­cie.”

Filmowa alternatywa z tradycją

Ogól­no­pol­ski Kon­kurs Fil­mów Nie­za­leż­nych OKFA to naj­star­szy w Pol­sce festi­wal poświę­co­ny kinu nie­za­leż­ne­mu. Odby­wa się nie­prze­rwa­nie od 1954 roku, a jego gospo­da­rzem jest Konin. OKFA od dekad pozo­sta­je jed­nym z naj­waż­niej­szych wyda­rzeń dla twór­ców fil­mów nie­za­leż­nych, ama­tor­skich i autor­skich.

Celem festi­wa­lu jest pro­mo­cja twór­czo­ści fil­mo­wej powsta­ją­cej poza głów­nym nur­tem pro­duk­cji komer­cyj­nej. Pre­zen­to­wa­ne fil­my cha­rak­te­ry­zu­ją się róż­no­rod­no­ścią gatun­ko­wą i for­mal­ną — obej­mu­ją fabu­ły, doku­men­ty, ani­ma­cje, ese­je fil­mo­we oraz eks­pe­ry­men­ty. Kon­kurs gro­ma­dzi pra­ce zarów­no debiu­tan­tów, jak i doświad­czo­nych twór­ców nie­za­leż­nych.

OKFA to tak­że prze­strzeń dia­lo­gu śro­do­wi­ska fil­mo­we­go, wymia­ny doświad­czeń i reflek­sji nad kon­dy­cją współ­cze­sne­go kina nie­za­leż­ne­go. Festi­wa­lo­wi towa­rzy­szą poka­zy spe­cjal­ne, pane­le dys­ku­syj­ne i wyda­rze­nia edu­ka­cyj­ne. Fil­my oce­nia­ne są przez pro­fe­sjo­nal­ne jury, w któ­re­go skład wcho­dzą uzna­ni reży­se­rzy, kry­ty­cy i przed­sta­wi­cie­le insty­tu­cji kul­tu­ry. Lau­re­aci kon­kur­su czę­sto zysku­ją szan­sę na zaist­nie­nie na innych festi­wa­lach fil­mo­wych w kra­ju i za gra­ni­cą.

OKFA zaj­mu­je waż­ne miej­sce w kra­jo­bra­zie pol­skiej kul­tu­ry fil­mo­wej jako wyda­rze­nie, któ­re od lat wspie­ra ory­gi­nal­ne, nie­za­leż­ne gło­sy twór­ców i umoż­li­wia pre­zen­ta­cję ich dorob­ku sze­ro­kiej publicz­no­ści.