Czy na Warmii rodzi się nowe bocianie królestwo? W Miłogórzu koło Lidzbarka Warmińskiego przybywa gniazd z roku na rok, a wioska zaczyna tętnić bocianim życiem. Co przyciąga te majestatyczne ptaki właśnie tutaj?
Jeszcze parę lat temu w Miłogórzu nikt nie spodziewał się, że wieś stanie się bocianim eldorado. Dziś sytuacja wygląda inaczej – przybywa około trzech nowych gniazd rocznie. W centrum wsi jest ich już dziewiętnaście, w każdym bociania para.
Bociany zakładają swoje domy nie tylko na dachach budynków, lecz także na jabłoniach. Najbardziej rzucają się jednak w oczy ogromne gniazda usytuowane na słupach energetycznych ze specjalnymi platformami. Przejeżdżając przez wieś, nie sposób więc nie zauważyć tej bocianiej mnogości.
– Wszystko zaczęło się jakieś 10 lat temu, kiedy przy bramie zostało spiłowane jedno z drzew – wspomina sołtys Ireneusz Gadomski w rozmowie z Radiem Olsztyn. – Rok później pojawiły się pierwsze młode. A potem kolejne gniazda… Teraz nie nadążamy z liczeniem.

Dlaczego bociany wybrały Miłogórze?
Sołtys Miłogórza nie ma wątpliwości – bociany kochają podmokłe tereny i… dobrych ludzi. Warmia wydaje się być dla nich prawdziwym rajem. Co więcej, mieszkańcy Miłogórza nie tylko cieszą się bocianią obecnością, ale także opiekują się chorymi ptakami oraz tymi, które z różnych powodów nie odlatują na zimę.
Warto wiedzieć, że bociany są wyjątkowo wierne swoim miejscom lęgowym. Co roku wracają do tych samych gniazd, które mogą użytkować przez kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. Zdarza się, że takie gniazdo przez lata rozrasta się do imponujących rozmiarów i waży nawet kilkaset kilogramów.
Miłogórze to jednak nie tylko bociany – wieś może pochwalić się także bogatą historią. Założona została w XIV wieku, a przy wyjeździe w kierunku Smolajn stoi jedna z najstarszych kapliczek na Warmii, wzniesiona w 1697 roku. Na jednym ze wzgórz znajduje się też napis „Miłogórze”, który śmiało nawiązuje do słynnego hollywoodzkiego znaku.
Żywkowo – bociani wzór do naśladowania
Miłogórze idzie śladami Żywkowa – malutkiej wsi na Mazurach, która stała się bocianim symbolem Polski. Co roku przylatuje tam około 100 bocianów, a odlatuje niemal dwa razy więcej. Na dachach, drzewach i słupach w Żywkowie znajduje się ponad 50 gniazd, a klekot bociani rozbrzmiewa tam niemal bez przerwy. Co ciekawe, we wsi w dziewięciu gospodarstwach mieszka tylko 25 osób.
Podobne bocianie kolonie, choć rzadziej, można znaleźć też na zachodzie Polski, w dolinach rzek takich jak Warta czy Odra. Jednak to właśnie północno-wschodnia część kraju, z Warmią i Mazurami na czele, jest bocianią stolicą Europy.













Miłogórze – przyszłość bocianów?
Czy Miłogórze stanie się nowym bocianim symbolem Warmii? Wszystko na to wskazuje. Mieszkańcy z dumą witają skrzydlatych sąsiadów. Tworzą miejsce, gdzie tradycja, przyroda i serdeczność idą w parze. Jeśli bociany naprawdę wybierają najlepsze miejsca do życia, Miłogórze na pewno jest jednym z nich.
Bociany są jednymi z najdłużej żyjących ptaków. Najstarszy znany bocian biały żył 38 lat.