Olsztyn świeci na niebiesko. Planetarium, ratusz i hala Urania rozświetlają się, by powitać Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Polski astronauta wraca na Ziemię po 19 dniach w kosmosie. To jeden z najważniejszych powrotów tego roku.
Start misji Ax‑4 (IGNIS) odbył się 25 czerwca 2025 roku. Od tego czasu Sławosz Wiśniewski-Uznański mieszkał i pracował na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W kosmos zabrał m.in. faksymile diagramu heliocentrycznego z „De revolutionibus” Mikołaja Kopernika, który powstał właśnie tu, na Warmii.
Sławosz przez 19 dni przeprowadził 17 eksperymentów, w tym 13 zaprojektowanych w polskich laboratoriach. Był też nauczycielem — nadawał edukacyjne transmisje prosto ze stacji. Dla wielu uczniów to była pierwsza lekcja astronomii w stanie nieważkości.
Dziś wielki finał. O 13:05 czasu polskiego kapsuła Dragon „Grace” odłączyła się od ISS. Leci w stronę Oceanu Atlantyckiego. Lądowanie planowane jest na późny wieczór.
Olsztyn już szykuje się na ten moment. Planetarium już raz świeciło na niebiesko — w dniu startu. Teraz symbolicznie dołączają ratusz i Urania.
Astronomia to część tożsamości miasta. Mikołaj Kopernik był w Olsztynie w latach 1516–1521. Z wieży zamku kapituły warmińskiej obserwował gwiazdy i Słońce. Tu tworzył tablice pomiarowe. Tu patrzył w niebo.
Planetarium to hołd dla niego. Otwarto je 19 lutego 1973 roku, dokładnie 500 lat po narodzinach Kopernika. Zaprojektował je Ludomir Gosławski. To drugi taki obiekt w Polsce. Żywy pomnik astronoma i punkt, z którego Olsztyn co noc spogląda w kosmos.