Nie żyje Mirosław Korzunowicz — aktor, reżyser, performer i twórca Teatru Form Niezależnych Korzunowiczów. Postać wyjątkowa, która od ponad dwóch dekad wcielała się w rolę św. Jakuba, patrona Olsztyna.
Dzięki jego charyzmie święty, znany z legend i starych kronik, zszedł z ołtarzy na ulice miasta. Współczesny Jakub, gawędziarz, przyjaciel, przewodnik po historii Warmii, spotykał się z mieszkańcami i turystami podczas miejskich uroczystości, stając się symbolem żywej tradycji.
Wiadomość o nagłej śmierci artysty poruszyła całą olsztyńską społeczność. „Tato, Twoja scena nie zamilkła – tylko przeniosła się wyżej… Tam, gdzie światło nigdy nie gaśnie, a role są wieczne” – napisał syn Mirosława, Jakub Konrad Korzunowicz. „Choć jego głos już nie wybrzmi ze sceny, jego dorobek i pamięć pozostaną z nami na zawsze” – dodał.
Mariusz Sieniewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie, przypomniał ostatnie spotkanie z Korzunowiczem, zaledwie dzień przed jego śmiercią. „Jeszcze wczoraj – jako patron Olsztyna – przechadzał się uliczkami Starego Miasta, ciesząc mieszkańców gawędą, serdecznym uściskiem i łakociami… Jeszcze wczoraj rozmawialiśmy o teatrze alternatywnym i naszych dzieciach, które tak szybko dorastają”.
Miasto Olsztyn żegna artystę słowami: „Trudno pogodzić się z tym, że nie zapytamy już: Co słychać, Święty Jakubie? Odszedł nagle, zbyt szybko, zostawiając po sobie ogromną pustkę i jeszcze większą wdzięczność”.
Mirosław Korzunowicz ukończył Wydział Lalkarski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Białymstoku. W 1983 roku związał się z Olsztynem, podejmując pracę w Olsztyńskim Teatrze Lalek. W 1993 roku, wspólnie z żoną, stworzył Niezależny Teatr Animacji, a później Teatr Form Niezależnych Korzunowiczów, realizując autorskie spektakle i projekty edukacyjne.
Od 2003 roku wcielał się w postać św. Jakuba podczas miejskich wydarzeń, a także jako Święty Mikołaj niósł radość najmłodszym. Jego misją była nie tylko zabawa, ale również przekazywanie historii Warmii i wartości, które niósł patron miasta.
Święty Jakub ma dla Warmii znaczenie szczególne. To nie tylko patron Olsztyna, ale symbol pielgrzymowania, duchowej opieki i wspólnoty. Od średniowiecza czczony w konkatedrze św. Jakuba, jest wpisany w tożsamość miasta. Dzięki Mirosławowi Korzunowiczowi św. Jakub stał się postacią z sąsiedztwa – bliską, swojską i obecnie niezwykle osobistą.
Co roku w lipcu odbywają się w Olsztynie Dni Jakubowe – święto, które łączy w sobie tradycję i kulturę. Korzunowicz był duszą tych wydarzeń, żywym łącznikiem między przeszłością a teraźniejszością.
„Żegnaj, Mirku… Żegnaj, Duszo otwarta, Duszo czuła… Mieliśmy wiele planów… Skoro stało się inaczej – twórz i reżyseruj niebieskie teatry z aniołami według scenariuszy, pisanych już innym piórem” – czytamy we wzruszającym pożegnaniu Miejskiego Ośrodka Kultury.
Mirosław Korzunowicz pozostanie w sercach mieszkańców Warmii jako ten, który świętemu Jakubowi dał głos, gest i uśmiech.