To ma być jed­no z naj­waż­niej­szych miejsc kul­tu­ry na War­mii. Cen­trum Dzie­dzic­twa, Histo­rii i Kul­tu­ry War­mii w Gie­trz­wał­dzie ma przy­cią­gać tury­stów przez cały rok. Inwe­sty­cja będzie kosz­to­wać bli­sko 40 milio­nów zło­tych.

W Gie­trz­wał­dzie, miej­sco­wo­ści zna­nej przede wszyst­kim z obja­wień maryj­nych i piel­grzym­ko­we­go cha­rak­te­ru, powsta­je nowe cen­trum życia kul­tu­ral­ne­go regio­nu. Budo­wa Cen­trum Dzie­dzic­twa, Histo­rii i Kul­tu­ry War­mii ruszy­ła ofi­cjal­nie po pod­pi­sa­niu umo­wy w Olsz­ty­nie.

Pro­jekt jest jed­ną z klu­czo­wych inwe­sty­cji samo­rzą­du woje­wódz­twa war­miń­sko-mazur­skie­go.

– Gie­trz­wałd wybu­du­je miej­sce, któ­re w nowo­cze­sny spo­sób opo­wie histo­rię War­mii – obja­wień gie­trz­wałdz­kich, dzia­łal­no­ści pol­skich szkół, Gaze­ty Olsz­tyń­skiej czy wybit­nych posta­ci zwią­za­nych z regio­nem – pod­kre­śla mar­sza­łek woje­wódz­twa Mar­cin Kuch­ciń­ski. – Będzie to prze­strzeń edu­ka­cji kul­tu­ro­wej i kon­kret­na atrak­cja na mapie woje­wódz­twa – dla miesz­kań­ców i tury­stów. Gie­trz­wałd odwie­dza rocz­nie nawet milion osób. Chce­my, by to cen­trum było kolej­nym powo­dem, by tu wra­cać.

Od lewej: Jan Kaspro­wicz, Mar­cin Kuch­ciń­ski, Maria Bąkow­ska, fot. Jan Kasprowicz/Facebook

Tradycja zamknięta w cegle i drewnie

Nowy obiekt ma mieć trzy kon­dy­gna­cje i oko­ło 1,5 tys. m² powierzch­ni użyt­ko­wej. Pro­jekt budyn­ku autor­stwa miesz­kan­ki gmi­ny Gie­trz­wałd nawią­zu­je do kla­sycz­nej zagro­dy war­miń­skiej – z czę­ścią miesz­kal­ną, sto­do­łą i zabu­do­wa­nia­mi gospo­dar­czy­mi.

Uży­te mate­ria­ły to ukłon w stro­nę lokal­ne­go rze­mio­sła: drew­no, ręcz­nie for­mo­wa­na cegła i dachów­ka w cie­płych, cegla­nych bar­wach.

39 stref. Każda z inną historią

W środ­ku zapla­no­wa­no aż 39 stref tema­tycz­nych. Jed­ną z atrak­cji ma być odtwo­rzo­na sala daw­nej war­miń­skiej szko­ły. Zaję­cia z gwa­ry war­miń­skiej będzie tam pro­wa­dził… robot.

- To wiel­kie wyzwa­nie opo­wie­dzieć o prze­szło­ści, o dorob­ku naszych poprzed­ni­ków, któ­rzy przez wie­ki budo­wa­li potę­gę regio­nu, o kul­tu­rze i tra­dy­cjach, w spo­sób atrak­cyj­ny i z wyko­rzy­sta­niem nowo­cze­snych roz­wią­zań – mówi wójt gmi­ny Gie­trz­wałd Jan Kaspro­wicz. – Zapro­si­li­śmy do współ­pra­cy naj­lep­szych spe­cja­li­stów i korzy­sta­li­śmy z naj­bar­dziej uda­nych wzor­ców.

Pro­jekt archi­tek­to­nicz­ny Cen­trum Dzie­dzic­twa Histo­rii i Kul­tu­ry War­mii w Gie­trz­wał­dzie nawią­zu­je do tra­dy­cyj­nej war­miń­skiej zagro­dy, fot. Gmi­na Gie­trz­wałd

Inwestycja za niemal 40 milionów złotych

Koszt reali­za­cji cen­trum wynie­sie pra­wie 40 mln zł. Dofi­nan­so­wa­nie unij­ne z Euro­pej­skie­go Fun­du­szu Roz­wo­ju Regio­nal­ne­go pokry­je ok. 29 mln zł. Resz­tę – ponad 10 mln zł – musi doło­żyć gmi­na.

Dla nie­wiel­kie­go samo­rzą­du to duży wysi­łek. Inwe­sty­cję podzie­lo­no więc na eta­py, któ­re będą reali­zo­wa­ne aż do 2029 roku.

- Cen­trum ma peł­nić funk­cje wysta­wien­ni­cze, a wyko­rzy­sta­nie tech­nik mul­ti­me­dial­nych spra­wi, że odwie­dza­ją­cy je goście będą aktyw­nie odkry­wać to, co War­mia ma naj­lep­sze­go zwra­ca uwa­gę Maria Bąkow­ska. — To będzie tak­że miej­sce szko­leń i spo­tkań zwią­za­nych z tra­dy­cja­mi war­miń­ski­mi. Nie­wąt­pli­wie ten obiekt sta­nie się forum roz­po­wszech­nia­nia dzie­dzic­twa War­mii.

Warmia opowiedziana od nowa

W zamy­śle samo­rzą­dow­ców i twór­ców pro­jek­tu, Cen­trum Dzie­dzic­twa ma być miej­scem, któ­re przy­cią­gnie nie tyl­ko tury­stów, ale tak­że miesz­kań­ców regio­nu. Ma opo­wia­dać o histo­rii, kul­tu­rze, ludziach i natu­rze – w spo­sób nowo­cze­sny, wcią­ga­ją­cy i dostęp­ny dla wszyst­kich.

Budy­nek ma być har­mo­nij­nie wkom­po­no­wa­ny w kra­jo­braz, nie przy­tła­cza­jąc domi­nu­ją­cej syl­wet­ki bazy­li­ki. Inwe­sty­cja jest finan­so­wa­na głów­nie ze środ­ków unij­nych, a jej zakoń­cze­nie pla­no­wa­ne jest na 2029 rok.